Poród porodem, ale o połogu też musicie wiedzieć parę bardzo ważnych rzeczy!

Połóg trwa około 6-8 tygodni i w tym czasie masz prawo czuć się różnie. Dlatego poniżej kilka cennych wskazówek, które pomogą Ci przetrwać ten czas, zanim trafisz od fizjoterapeuty.
Zatem w trakcie połogu wykonuj:
  • Najprostsze ćwiczenia przeciwzakrzepowe kończyn górnych i dolnych (proste krążenia, zgięcia, wyprostu, rotacji) - aby doprowadzić do tego, że Twoje ciało zorientuje się, że ponownie ruszamy płynami w ciele po porodzie. Ćwiczenia wykonujemy już w pierwszej dobie od porodu, nawet leżąc jeszcze na łóżku.
  • Pionizacja - wykonujemy ją po tym jak otrzymamy pozwolenie od lekarza położnej.
  • Używaj bawełnianej bielizny z siatki do wygojenia krocza po porodzie.
  • Nie używamy „legendarnego kółka do siedzenia”, bo obciążamy przy tym mięśnie dna miednicy.
  • Pamiętaj, żeby wstawać i kłaść się przez bok, nie dźwigaj się przez brzuch.
  • Pilnuj postawy ciała jeśli już wstaniesz, pamiętaj, że już urodziłaś
  • Jeśli czujesz się na siłach, kładź się na brzuchu, aby pomóc obkurczaniu macicy.
  • Jeśli jesteś po porodzie naturalnym, pamiętaj, aby jak najszybciej opróżnić pęcherz, koniecznie przy tym w toalecie wykorzystując podnóżek, aby nie obciążyć dna miednicy.
  • Pierwsze podróże do toalety, wykonujemy przy asyście męża, pielęgniarki, salowej (będziesz mieć zawroty głowy).
  • Jeśli przyjdzie Ci coś podnieść, rób to na wydechu, ale przez okres połogu staraj się unikać podnoszenia.
  • Jeśli jesteś po CC, wietrz bliznę, przez 8-10 tygodni nie atakuj jej specjalnie oprócz lekkiego dotykania wokół, to pobudzi ukrwienie i zapobiegnie infekcji rany.
  • Nie noś pasa poporodowego.
  • Oczywiście unikaj od razu wdrażania intensywnych treningów (brzuszki, planki, bieganie).
  • Nie korzystamy z toalety „na zapas”.
  • Nie korzystamy z basenów i długich kąpieli w wannie.
  • Nie nosimy obcisłych ubrań (raczej luźna tuniki, sukienki, koszule), a raczej koryguj się postawą ciała.
Anna Stawiarz

D.O. Anna Stawiarz, czynna fizjoterapeutka, absolwentka Medycznego Uniwersytetu Wrocławskiego, dyplomowany osteopata (absolwentka Akademii Osteopatii FICO-MUM), współwłaściciel w MMED Centrum Zdrowia i mama 7-letniej Klary.

Całkowicie poświęciła się fizjoterapii uroginekologicznej i codziennie w swojej pracy uświadamia kobietom w ciąży, jak i po porodzie jak ważne, jest przygotowanie ciała do porodu, a później właściwe postępowanie, żeby w optymalnym czasie powrócić do formy sprzed ciąży.

Zajmuje się właściwym przygotowaniem mięśni dna miednicy do porodu, tak aby zapobiegać powikłaniom w trakcie, jak i po porodzie takim jak pękanie krocza czy wysiłkowe nietrzymanie moczu. Świadomość kobiet w tym obszarze ciągle rośnie, jednak nadal nie jest wystarczająca i kobiety często borykają się z powikłaniami, którym mogły zapobiec przez właściwe postępowanie w okresie ciąży.

Kolejnym ważnym aspektem jej pracy jest rozejście mięśnia prostego brzucha, endometriozy, niepłodność wtórna, obniżenie narządu rodnego, które często nie są diagnozowane i niewłaściwe postępowanie powoduje pogłębianie się problemu, nie tylko estetycznego, ale przede wszystkim zdrowotnego.

Bardzo wiele uwagi skupia na pracy z blizną po cięciu cesarskim, która może powodować bardzo wiele powikłań jak bóle w okolicy podbrzusza, bóle kręgosłupa lędźwiowego i ograniczenia ruchomości, a także migreny czy bóle stawów żuchwowo-skroniowych.

Pracuje w zaburzeniach dna miednicy nie tylko z kobietami w ciąży i po porodzie, ale i z małymi dziećmi w takich zaburzeniach jak refluks, nawykowe zaparcia, popuszczanie moczu itp.

Pracuję również w urologii mężczyzn i dzieci.

Fizjoterapia kobieca to jej pasja na pełnej petardzie